e-commerce - handel internetowy: grudnia 2019

czwartek, 19 grudnia 2019

Aliexpress z dostawą do paczkomatu

Autor: Peter Shosty

Jeśli korzystasz z tego chińskiego portalu, to z pewnością ucieszy Cię ta wiadomość. Jeśli nie, to z pewnością zaczniesz! InPost zawarł umowę z Aliexpress, dzięki czemu będziemy mogli odbierać swoje produkty w paczkomatach.

Zakupy przez internet to coraz częstsza forma robienia zakupów i nikogo nie powinno to dziwić, bowiem można kupić szukane przez nas produkty bez robienia nawet kroku! Wszystko to z wygodnego i ciepłego domu, z przed ekranu naszego komputera. Powstaje więc coraz więcej sklepów internetowych, które pomału zaczynają upadać na rzecz wielkich agregatorów sklepów jak Allegro, Amazon czy eBay.

Aliexpress - chiński sklep internetowy

Jeszcze parę lat temu mało kto słyszał o tym chińskim tworze. Ludzie krzywo się patrzyli na robiących tam zakupy internautów. Czasem przyjmowało to formę agresji, że wspieramy chińską gospodarkę. Teraz już nikt nie ma wątpliwości - Aliexpress jest najtańszym sklepem internetowym na świecie i konkurencja może się chować w piasek. To głównie cena sprawiła, że ludzie tak chętnie sięgają po produkty z Chin, które wcale nie są gorsze od tych, kupowanych w polskich sklepach - niektóre są nawet identyczne.

Dostawa do paczkomatu z Chin

Wcześniej nasze lokalne sklepy internetowe konkurowały z chińskim gigantem za pomocą czasu dostawy. Próbowano również dorównać im ceną dostawy, oferując darmową wysyłkę w cenie abonamentu Allegro Smart. Teraz jednak sklepy internetowe straciły ten argument, bowiem Aliexpress podpisał umowę z firmą kurierską InPost, dzięki czemu będziemy mogli cieszyć się szybkim czasem wysyłki oraz odbierać nasze zamówienia w paczkomacie. Jakby tego było mało, to wysyłka InPostem od 5$ ma być darmowa. Wszystko wskazuje więc na to, że Aliexpress wymiecie konkurencje. Zrobili to w bardzo dogodnym momencie, bowiem Allegro cierpi teraz na wewnętrzne problemy. Czeka nas więc wiele zmian w e-commerce. Kto wie? Być może następnym etapem nie będzie już konkurencja cenami, wysyłką, a usługami? A tymi ostatnimi raczej Aliexpress pochwalić się nie może.

Artykuł napisany dzięki informacjom zawartym na portalu PriceRank

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co warto wiedzieć o preferencjach klientów sklepów internetowych

Autor: Andrzej Tomasik

Mobilna wersja strony, system szybkich płatności - o takie standardy opłaca się zadbać, prowadząc sklep internetowy. Izba Gospodarki Elektronicznej opublikowała raport opisujący przyzwyczajenia i upodobania ludzi robiących zakupy przez internet.

Polska plasuje się poniżej poziomu unijnej średniej pod względem liczby internautów, którzy kupują towary w sieci. Eurostat podaje, że w ub.r. 58 proc. korzystających z internetu obywateli UE zdecydowało się na choćby jeden internetowy zakup. Tymczasem dla Polski ten odsetek wynosi 45 proc. To dość daleko za Wielką Brytanią, która z odsetkiem 82 proc. jest liderem klasyfikacji. Jednak o wiele słabiej niż w Polsce rynek e-sprawunków rozwija się np. w Rumunii - 16 proc. czy w Bułgarii - 18 proc. A takie poziomy notowano w naszym kraju już w 2008 r.

Panie częściej na zakupach

Izba Gospodarki Elektronicznej opracowała raport, w którym 34 proc. ankietowanych Polaków zadeklarowało, że w ostatnim półroczu dokonało przynajmniej jednej transakcji w sklepie internetowym. Natomiast co najmniej pięć transakcji w tym samym okresie zadeklarował co czwarty respondent.

Statystyczny klient e-sklepu mieszka w dużym mieście i jest kobietą w wieku 25-44 lata. To oczywiście uproszczenie, niemniej z raportu Izby Gospodarki Elektronicznej wynika, że kobiety o wiele częściej niż mężczyźni, czyli o 24 punkty procentowe, kupują przez internet. Dane mówią także o tym, że z usług e-sklepów najczęściej korzystają mieszkańcy metropolii z liczbą mieszkańców powyżej 500 tys., a w dalszej kolejności miast ponad 100-tysięcznych.

Ważna wersja na urządzenia mobilne

Jeżeli właściciel e-sklepu szuka klientów wśród ludzi młodych, powinien zadbać o wersję strony na urządzenia mobilne. Z raportu wynika bowiem, że aż 97 procent ankietowanych z grupy wiekowej 15-18 lat deklaruje we wspomnianym raporcie, że nie skusi się na zakupy, gdy serwis sprzedaży nie oferuje wersji mobilnej.

Ogólnie brak strony dedykowanej na urządzenia mobilne wzbudza niechęć u 70 proc. wszystkich respondentów. Natomiast 18 proc. wszystkich badanych twierdzi, że brak wersji mobilnej wyklucza decyzję o transakcji.

Sklepy bez wersji strony dedykowanej na urządzenia mobilne najwięcej klientów mogą znaleźć wśród mieszkańców wsi. Z raportu płyną wnioski, że właśnie wśród tych osób istnieje największa tolerancja na brak takiego udogodnienia. 36 proc. internautów z polskich wsi zadeklarowało, że na e-zakupach nie przeszkadza im brak wersji strony na smartfony czy tablety.

Klient nie przepada za wypełnianiem rubryk

Pomijając kwestie asortymentu, cen, przejrzystości i użyteczności strony, klienci zwracają uwagę także na systemy płatności. Cenią sobie szybkość przy płaceniu za towar. Rację bytu tracą już powoli tradycyjne przelewy bankowe, gdzie należy żmudnie wypełniać rubryki z numerem konta odbiorcy czy tytułem przelewu.

Coraz więcej ankietowanych preferuje szybkie przelewy, które nie wymagają wiele więcej poza zalogowaniem się i potwierdzeniem danych do wykonania transakcji. Na popularności zyskują też metody płatności kartami kredytowymi. Model płatności z wykorzystaniem szybkich przelewów służy nie tylko klientom, ale także sprzedawcom, którzy szybciej otrzymują zapłatę za zamówiony towar. Kolejnym ułatwieniem dla obu stron transakcji mogłaby się stać możliwość regulowania należności w różnych walutach.

Płać za zakupy w najpopularniejszych walutach korzystając z ConotoxiaPay: https://cinkciarz.pl/platnosci.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

How to fix SSL in case of “Secure and non-secure items” warning?

Autor: Ania Wilczak

You took care of your website’s security and installed SSL certificate on the page. You think that from now, you can start counting your business profits.

Meanwhile, when you want to visit your site, you see the pop-up shouting “This page contains secure and non-secure items. Do you want to display the non-secure items?” Check out how to fix SSL in case of this kind of warning.

What is “Secure and non-secure items” warning about?

“Secure and non-secure items” is mainly about the fact that there are some unsecured elements on your page. It may be, for example, an image, a JavaScript, or a frame. The problem appears when one or more elements of your secured page are loaded from a non-secure source.

If you wonder how to fix SSL in case of such a warning, put your panic on hold as it is not a big challenge. First, make sure that you identified the problem right. Each browser will show you a bit different communicate:

Internet Explorer: This page contains both secure and nonsecure items. Do you want to display the nonsecure items?

Google Chrome: This page contains other resources which are not secure. These resources can be viewed by others while in transit, and can be modified by an attacker to change the look of the page.

Mozilla Firefox: Instead of a notification, there will be a red line going through the padlock icon in the address bar.

How to fix SSL “Secure and non-secure items” problem?

Wondering about how to fix SSL, try below methods:

Go to .htaccess file and change all http:// references on your page (images, frames, JavaScript, etc.) for https:// ones so that the objects are loaded on your page through the secure protocol.

This solution doesn’t work for content downloaded from pages that are not protected with SSL certificate. It means that the warning will not disappear. So, how to fix SSL in this case? Remove the reference to not protected element entirely or change the location of the chosen asset for your server and load the asset from your page.

Alternatively, you can change all http:// references on your page for // instead of https://.

Thanks to this method, the browser will know it must load the content securely (but on condition that the page is also secured). If the website is not protected, the content will be loaded normally.

Use this tool to speed up your work

If you want to hasten your work, use Why No Padlock? tool. It can help you identify problematic assets in your code. Perhaps, by the way, the bug report will indicate other problems related to your SSL certificate, which you did not know about?

Check how to fix SSL

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

SSL implementation to make your website secure in 2018

Autor: Ania Wilczak

The year 2018 was particularly important for the security of websites. Especially when it comes to the perspective of their users.

And SSL implementation is the main must have this year. See what is SSL certificate and why it is important to have it on the page.

Why is 2018 so significant for websites’ security?

2018 is a year focused on Internet users’ security. In May, for example, GDPR came into force. Its guidelines assume (though indirectly) the need for SSL implementation on sites that collect/process personal and sensitive data. E-commerce stores are the best examples of such pages.

To top it off, this year Google announced that from July 2018, it will flag sites lacking SSL protection as Not Secure and will punish them with worse positions. So, if you don’t invest in SSL implementation, your site will drop in Google search results. What’s more, the Not Secure notification will display to your users even before they visit your page. It means that they may get scared at this point and never land on your website. The final effect of not having an SSL certificate on the site is, therefore, a painful decrease in traffic.

SSL implementation – why is it salutary for your website?

SSL certificate is a web protocol that makes a connection between your page and your users’ computers safe. The algorithm that is used by SSL certificate to encrypt the data is impossible to break. It means that there is no way for hackers to break the encryption and then steal or use your users’ data. So, what are the main advantages of having SSL certificate on the page?

SSL implementation can help you win over your users’ trust

Notice that if you run an e-commerce store, for example, your users leave on the page data such as credit card details or addresses. It is essential for such clients to be sure that their data is fully protected and will not get into the wrong hands. How can your users recognize if your website is secure? It’s enough to look at your page’s address bar:

it will start with a secure HTTPS protocol (instead of HTTP),
there may be a padlock icon in the beginning of the URL address,
it may be all marked in green,
there will be a combination of above-mentioned elements.

As your page is secure for users Google will also like it

In 2018, SSL certificate will be an important Google’s ranking factors which means you can be awarded better positions in SERPs.

Your page will meet the requirements of GDPR

And you will avoid possible financial penalties. As the basic SSL certificates are free or start with a cage of dollars, legal penalties are not worth risking.

How to properly configure WordPress email settings?

Autor: Ania Wilczak

By default, WordPress uses PHP mail settings to send its emails. However, PHP functions don’t always work as expected.

Do you have problems sending emails from your WordPress page? Check out how to configure WordPress email settings so that everything works just fine.

WordPress is not sending emails

You don’t remember the last time when you got a notification from WordPress? Probably, all the messages about new users registration, automatic updates, and lost password reset, went to the spam folder or even worse – didn’t hit your email application at all. But, why is WordPress not sending emails?

It is a matter of PHP mail functions. Email service providers use spam filters to check if incoming messages are sent from authentic servers. It is to prevent spamming and abusing. PHP mail functions, which are the default ones for WordPress, usually fail this check.

WordPress email configuration in 3 easy steps

The WP Mail SMTP activation

In comparison with PHP mail functions, the Simple Mail Transfer Protocol standard is authorized properly. Using the SMTP increases the deliverability of your emails. What to start your WordPress email settings with to use SMTP standard? The first thing you should to do is install and turn on the WP Mail SMTP plugin.

The WordPress email settings details

After activating the plugin, go to Settings – WP Mail SMTP. WordPress will display you the screen with a few fills to fill out:

From Email – write an email address from which you want to send your emails, for example: email@yourdomain.com.
From Name – write a name from which you want to send your emails, for example: John Smith.
Mailer – choose the server you want to use, for example: The other SMTP server.
Return Path – check it if you want not delivered messages go to a specific place.

The other SMTP server settings

As we chose The other SMTP server option, it will be necessary to give to your WordPress additional information:

SMTP Host – the hostname for your SMTP server, for example: smtp.gmail.com
SMTP Port – the port your server works on, for example: 465
Encryption – select the encryption for your hostname, for example: SSL
Authentication – turn on this option
Username – your email address, for example: email@gmail.com
Password – the password for your email account

Test your WordPress email settings

Finally, don’t forget to check whether your WordPress email configuration went well. To do this, go to Settings – WP Mail SMTP – Email Test. Insert the email address you want to send your message to, and click on Send Email. You will see a box with a notification: Your email was sent successfully. Now, go to your inbox and check if there is a message with the WP Mail SMTP: Test Email to… subject. If so, it means that your WordPress email configuration was done correctly.

Check also WordPress email configuration

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

3 things you should know before you do the WordPress update

Autor: Ania Wilczak

Do you wonder if you should update your WordPress website? Yes, you should. The upgrade not only secures your site from hackers attacks, but also provides your page with new, improved features.

Check out why is the WordPress update needed and how to minimize the risk of WordPress errors appearing as a result of the upgrade.

Why do you need the WordPress update?

The WordPress works as an open source software. It means that developers, users, and hackers around the globe are constantly studying this platform’s source code. And, while developers and users are improving it, hackers are looking for any security gaps and WordPress errors. Why? Well, they could use them to attack pages built in WordPress technology.

WordPress itself makes it even easier for hackers every time a new upgrade is released. As each new version is documented in an official report, hackers can have a look at it, and take an information about security errors of the old WordPress version. Based on this, they identify not updated websites, and simply break into them.

As you see, updating WordPress helps you minimize the risk of being attacked by hackers. But as users and developers are constantly working on improving the WordPress source code, its upgrades are also a guarantee of nice new features on your site. A faster way of installing plugins or a faster page loading are examples of such improvements.

The WordPress update error occurred. What to do?

The WordPress by default does the upgrade automatically. After the successful process, you just receive an e-mail with the confirmation. However, it may happen that a WordPress update error occurs. Possibly, your server is to slow or there is a faulty plugin in your page’s files. No matter the reason for the automatic WordPress update error, you have to do the upgrade manually. Don’t fret, as the process is really easy. Check out the tutorial on how to upgrade your page manually:

WordPress update error – the tutorial on a manual WordPress update.

How to guard your page against WordPress update errors?

If you do the manual upgrade of your page, remember about some of the best practices for this process. They will save your site from other frustrating WordPress errors. The white screen of death is an example of a bug that may appear on your page when plugins are not compatible with the latest version of WordPress. So, planning the upgrade, remember to:

do the WordPress update when there is a small traffic on your page,
update all plugins and themes before you install the new version of a software,
do the backup of your page before you do the upgrade,
do all upgrades step by step, installing all versions one after another.

Check also: Wordpress update error

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

How to build a user-friendly websites in 2018?

Autor: Ania Wilczak

A user-friendly website is one that makes the use of the page so intuitive for the user that it is almost unnoticeable.

On this kind of pages you will not find, for example, so-called dead ends or misleading menus. See how to do a UX audit if you need to conduct it yourself and check out 3 trends expected in 2018 in the field of UX.

The essence of a user-friendly website

Remembering the words of Steve Jobs, a design is not only about how something looks or how it feels, but also about how something works. The art of designing easy to use pages is called User Experience, or, in other words, Usability.

The definition of usability can be summarized eloquently with the title of one of the industry books, which is called: Do not make me think. A user-friendly website is, therefore, a website where navigating or making actions is simple, logical, and intuitive. And the user experience – positive and seamless.

How to conduct a basic UX audit?

If you need to conduct a basic UX audit on the page yourself, focus on the essence of usability. Ask yourself the following questions:

Does your page meet the needs of your target group? Your target group may be, for example, musicians. In this case, you can place on the page a kind of musical background. However, it would not be a good idea if your target group was, for example, hearing impaired people.
Is the navigation simple? You probably heard about the importance of page navigation a million times. Nothing unusual. If there are so-called dead ends on your website or no home buttons to come back in case of getting lost, your users get frustrated and may abandon the page. Also, make sure that the menu elements are intuitive and named accurately to their content.
Is your site mobile-friendly? For a long time, the use of phones has replaced the use of computers. For this reason, make sure the layout of your page is responsive and looks good on every kind of devices.
Does your site load fast? It is said that users leave the page that loads for more than 3 seconds. Don’t make your users wait. Make sure your page is fast and doesn’t jam.
Is your page available for people with disabilities? It may happen that some of your users will have some dysfunctions, such as amblyopia or hearing impaired. In such case, a user-friendly website is the one that has the option of converting text to speech or enlarging letters.

3 trends to expect in 2018

What will be trendy in 2018 in the field of UX? As mobile is on a pedestal, it is necessary to design for it.

In 2018, there will be a boom in gesture-based interactions, co-called microinteractions. And it will be not only about clicking on buttons or swiping the notification. Users will be able to appreciate the content in a more natural way, for example, by drawing a heart on a screen.

Designers will also give users the opportunity to share the broader spectrum of emotions. They will be based on face recognition, responding to facial expressions. Not only humans, but also devices will be more emotional in 2018. Smartphones are probable to give to their users a possibility to rate products by human-like feedback, for example, by using facial expressions.

In 2018, you will probably come across the so-called biometrical authorization which is about logging in to the app with no login and password, but face or voice recognition.

Read also: How to built user-friendly website

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Why you should add an SSL certificate to your site?

Autor: Ania Wilczak

You have certainly heard about the need for SSL implementation on your site. This is not only a concern for the safety of your users. It is also a nod to Google and GDPR guidelines.

Learn more about what is an SSL certificate and why you should add it to your site.

What is an SSL certificate and how does it work?

When a user visits your site, there is a connection established between his or her browser and the server of your page. If the site is lacking an SSL certificate, the connection is not secure and the data that the user leaves on your site is not protected. Note that the user shares his or her data with you, e.g. during:

login
leaving an email address,
providing contact details,
paying by credit card, etc.

Leaving such data on a site that has not decided on SSL implementation means that the moderately skilled hacker could capture above-mentioned personal information, and then redirect it to another location or simply use it.

Why is the site with an SSL certificate secure?

Well, an SSL certificate (Secure Socket Layer) is an Internet protocol that encrypts the connection between the browser and the page server. It uses an AES key (for example 256-bit) to encrypt the data sent to the page by your users. Such an algorithm is unbreakable for hackers, thanks to which your users’ data is safe.

Users know when your site is secure

Year by year, Internet users more often leave data on the web. They are also increasingly aware of the need to protect such information. Therefore, most of them will not have problems with assessing whether your site has decided on SSL implementation or is still unsecured.

Just look at the URL bar of your page. In the case of an SSL certificate on a page, the connection uses the secure HTTPS protocol, which starts the URL address. A padlock icon may appear next to it. It also happens that the address bar is all green (in the case of SSL certificates that provide the best data protection). Remember that having or not an SSL certification affects the trust of your users or clients to the site.

SSL implementation not only for the sake of users

Even if users miss the page's URL bar, Google will inform them that the site is not secure. How? Well, Google announced that from July 2018 it will start to flag all pages lacking SSL as Not Secure. Such a notification will be displayed when a user tries to enter an unsecured site. SSL certificate soon will also begin a ranking factor for Google. It means that pages lacking it will be punished with lower positions in the search results.

Do websites need an SSL certificate to be GDPR compliant?

If you do not worry about being in Google’s bad books, perhaps a new European law will convince you into implementing SSL. The GDPR (General Data Protection Regulation) came into force on May 25, 2018. It assumes that every page that processes personal or sensitive data must be secured with an SSL certificate. Remember that you process data even if you use a simple contact form on the website.

Naprawa strony www – z tymi 4 wtyczkami WordPress nie będzie konieczna!

Autor: Ania Wilczak

Jeśli masz postawioną stronę na WordPressie, zadbaj o jej dodatkowe funkcjonalności!

Dzięki tzw. wtyczkom nie tylko uatrakcyjnisz swoją witrynę, ale także odpowiednio ją zoptymalizujesz pod kątem wyszukiwarek czy zabezpieczysz przed atakiem hakerów. Sprawdź 4 wtyczki, które warto zainstalować, by naprawa stron www na długo przestała być twoim zmartwieniem!

WP Super Cache – dodaj swojej stronie lekkości

Żaden użytkownik nie lubi, kiedy odwiedzana strona zbyt wolno się ładuje. Skomplikowany kod obciąża stronę i spowalnia ją. Zamiast korzystać z usług programistów zajmujących się naprawą stron www, po prostu zainstaluj WP Super Cache i dodaj swojej stronie lekkości! Wtyczka jest darmowa, a jej instalacja wymaga jedynie kilku kliknięć w panelu administracyjnym twojej strony. Jak działa WP Super Cache? Z dynamicznej strony opartej na WordPressie generuje statyczny kod HTML, który wczytuje się zdecydowanie szybciej niż jego dynamiczny odpowiednik.

Naprawa strony www pod kątem SEO? Zrób to na własną rękę!

Masz poczucie, że twoja strona internetowa mogłaby pozycjonować się lepiej? Myślisz o skorzystaniu z usług agencji digitalowej, która zajmie się naprawą strony www pod kątem SEO? Zanim to zrobisz, weź sprawy w swoje ręce i zainstaluj wtyczkę WordPress SEO by Yoast. Pozwoli ci ona na techniczną optymalizację strony pod kątem parametrów SEO, np.:

wprowadzanie meta tytułów i meta opisów dla każdego postu,
ustalanie słów kluczowych dla postów i kontrolę nasycenia treści wybranymi frazami,
kontrolę czytelności postów, czyli ich użyteczności z punktu widzenia użytkownika.

Podobnie jak w przypadku wtyczki WP Super Cache, WordPress SEO by Yoast jest darmowa, a jej instalacja szybka i bezproblemowa.

Chroń swoją stronę przed hakerami

Wordfence Security to jedna z najpopularniejszych wtyczek w kategoriach: antywirus, bezpieczeństwo, zapora sieciowa. W swojej podstawowej, darmowej wersji zapewnia ci m.in.:

filtrowanie działań potencjalnie niebezpiecznych,
ochronę przed atakami związanymi z łamaniem haseł,
filtrowanie komentarzy, które są SPAM-em,
regularne informowanie cię o podejrzanych zdarzeniach zarejestrowanych przez oprogramowanie.

Wordfence Security oferuje także bardziej zaawansowane funkcje, ale jeśli zdecydujesz się na płatną wersję wtyczki, jej konfigurację lepiej powierzyć profesjonalistom, np. firmie zajmującej się naprawą stron www. Samodzielna konfiguracja zaawansowanych ustawień może bowiem spowodować utratę dostępu do strony zapleczowej twojego serwisu.

Backup, backup i jeszcze raz backup!

W tym wypadku sprawdza się stare porzekadło: lepiej zapobiegać niż leczyć. Tworzenie backupu, czyli tzw. kopii zapasowej danych, to konieczność. Dzięki temu w przypadku awarii, ataku hakerskiego czy problemów z hostingiem, nie utracisz dotychczasowej zawartości swojej strony. Wtyczka WP Database Backup pozwala ci na ręczne lub automatyczne tworzenie kopii zapasowej danych, które przechowywane mogą być w wybranym przez ciebie miejscu: na Dropboxie, na twojej poczcie e-mail, na Google Drive i innych. Pamiętaj, że jeśli nie zadbasz o backup danych, żadna naprawa strony www nie pomoże odzyskać ci w pełni funkcjonalnej witryny!

Zobacz również: HTML support

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zwiększyć liczbę komentarzy na blogu firmowym?

Autor: Krzysiek Mroczko

Jeśli masz swojego bloga na pewno chcesz by stał się popularny. Dobrej jakości treści często nie wystarczą do tego, by się przebić. Jednym ze sposobów na zyskanie popularności jest zwiększenie ilości komentarzy. Jak sposób sprawić, by czytelnicy chcieli zostawić komentarz? Sposobów jest kilka, najlepiej stosować je wszystkie.

Prowadzenie bloga firmowego to spore wyzwanie, możesz jednak przekuć to na sukces swojej firmy. Przede wszystkim musisz pisać ciekawie, jeśli w ogóle chcesz, by ktoś pozostawił komentarz po przeczytaniu. Sprawa jest banalnie prosta – znudzony czytelnik nie będzie sobie zadawał zbyt wiele trudu, być może nawet odpuści sobie czytanie całego posta. Zależność jest prosta, osoba która nie przeczyta całości nawet nie dojdzie do miejsca przeznaczonego na to, by pozostawić swoje zdanie o przeczytanym tekście.

Jeśli chcesz zwiększyć liczbę komentarzy na swoim blogu musisz również zadbać o wygodę użytkowników, którzy mieliby to zrobić. Oznacza to, że proces dodania własnej opinii nie może być zbyt skomplikowany, należy zapomnieć o wszelkich utrudnieniach. Osobiście zdarzało mi się rezygnować z zamiaru pozostawienia komentarza w chwili, gdy okazywało się, że muszę się logować zanim będę w stanie cokolwiek napisać. Zapewne wiele osób tak robi, zadbaj zatem o to, by dodanie komentarza było proste.

Jeszcze innym skutecznym sposobem na zdobycie większej ilości komentarzy na własnym blogu jest pozostawianie komentarzy na innych blogach. Takie działanie nie może być jednak jedynie pisaniem ograniczonym do pozostawienia linka do własnego bloga, powinieneś skupić się na tworzeniu merytorycznych komentarzy, które coś wniosą do dyskusji, uzupełnią wpis i tym samym potwierdzą, że jesteś osobą, której blog warty jest odwiedzenia. Jeśli będziesz stosował tego rodzaju taktykę, możesz nawet w krótkim czasie osiągnąć cel, jakim jest uzyskanie dużej ilości komentujących.

Zawsze należy odpisywać tym osobom, które zdecydowały się na pozostawienie własnego komentarza do wpisu umieszczonego na blogu. Tego rodzaju działanie jest uznaniem dla czasu i wysiłku poświęconego przez odbiorcę, pozwala również na zbudowanie więzi, która może zaowocować nie tylko zwiększeniem ilości komentarzy, ale również przełożyć się na ilość osób regularnie odwiedzających blog.

Decydując się na to, by rozruszać komentarze na swoim blogu musisz pamiętać również o tym, że sekcja je zawierająca może stać się siedliskiem spamu lub nawet hejtu. Tego rodzaju wpisów komentujących niekiedy po prostu nie można uniknąć, dlatego warto zaopatrzyć bloga we wtyczkę blokującą spam, a także wprowadzić zasadę zatwierdzania komentarzy od osób po raz pierwszy zostawiających swoją opinię na blogu. Oznacza to oczywiście nieco więcej pracy, ale z całą pewnością będzie pomocne w utrzymaniu porządku.

Liczba komentarzy po zastosowaniu tych prostych wskazówek z całą pewnością powinna wzrosnąć. Pamiętaj jednak o tym, że najwięcej opinii uzyskasz wówczas, gdy treści publikowane na blogu będą ciekawe dla odbiorców.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Blog - Lifestyle, Outfit, Fashion

Autor: Sylwia Kubło

Lifestyle, Outfit, Fashion - angielskie słówka wplatane do polskich blogów dlaczego ? Co zrobić, żeby znaleźć się na szczycie wyszukiwarki google ? Mój skromny faworyt. Gdzie zacząć blogować ? Sieciówki czy second handy ?

Przeglądając fora internetowe poświęcone blogowaniu, głównie o tematyce modowej, życiowej znalazłam powtarzające się pytania dotyczące wplatania angielskich wyrazów na polskich blogach. Wiele osób pyta się czy to błąd jakiegoś tłumacza w systemie zarządzającym treścią, czy może jest to robione z pełną świadomością. Otóż jest to celowe, sporo osób wplata angielskie wyrazy takie właśnie jak Lifestyle, outfit, fashion tylko po to, żeby zaistnieć w google, ale robią to też często blogerze ze względów czysto stylistycznych. Jest to takie dzisiejsze "must have", może to być także odbierane jako chęć przykucia uwagi osób spoza granic naszego Państwa, zwłaszcza tych nieznających języka polskiego.

Szczyty są nasze.

Jest to ciężki kawałek chleba, nie da się tak łatwo przejść z ostatniego miejsca do pierwszej dziesiątki wyszukiwań google. Można to zrobić mając stronę dostatecznie długo bądź udać się do firmy zajmującej się pozycjonowaniem w internecie, jednak będzie to dość kosztowne. Tak naprawdę to blog musi być interesujący, musi przykuwać uwagę czytelników, nie ma na to żadnej reguły. Liczy się tematyka, umiejętność pisania, dotarcie do innych osób. Dziś najważniejsze są media społecznościowe, czyli facebook, twitter, youtube i inne portale społecznościowe, które umożliwiają nam dotarcie do większej grupy osób.

Można robić coś na siłę, mieć sporo odwiedzin, ale nie czerpać z tego przyjemności, co szybko może się przyczynić do zakończenia naszej przygody z blogiem. Na początek trzeba obrać sobie własną ścieżkę i obierać nowe cele, które z czasem będą wykonywane i zastępowane nowymi.

Gdzie blogować ?

Osobiście pisałam na bloggerze i wordpressie. Wydaje mi się, że odpowiedź jest prosta. Zacznij od blogspota, ogarniesz temat, będziesz chciał/a się rozwijać to przejdź na wordpressa, jest tam o wiele więcej możliwości, jeśli dodatkowo jesteś obeznany / obeznana na temat HTML / CSS / PHP może stworzyć swój szablon bądź swoją pluginy, które pomogą w usprawnianiu bloga. Dodatkowo w wordpressie dostępne są różnego rodzaju wtyczki poprawiające naszą widoczność w sieci, co jest dużym plusem dla tych, którzy o pozycjonowaniu nie mają pojęcia.

Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat Lifestyle, Outfit, Fashion, zapraszam do czytania mojego bloga, bądź wejdźcie na second hand aby się obkupić

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego e-book to dobry wybór?

Autor: Tomasz Jedoń

Miłośnikom czytania na pewno ebooki nie zastąpią książki, zapachu druku, dotyku papieru pod palcami, ale trzeba przyznać, że korzystanie z e-booków ma również wiele pozytywnych stron. Sprawdź o jakich zaletach mowa.

Wyobraźmy sobie, że wyjeżdżamy na wakacje, nasza walizka ma ograniczone rozmiary, a nam się marzy odpoczynek na leżaku z książką, i to nie jedną, bo najchętniej spakowalibyśmy kilka egzemplarzy, ale niestety nie zmieszczą się już do walizki, z e-bookiem nie będziemy mieć takiego dylematu, zmieścimy w nim tyle książek ile tylko będziemy chcieli.

Inna sytuacja-rozmawiamy z przyjaciółką przez telefon, ona zachwala nam książkę, zachęceni opowieścią chcielibyśmy już ją zacząć czytać tego samego wieczoru, ale niestety jest niedziela wszystkie księgarnie są zamknięte...Chyba, że wpiszemy jej tytuł do przeglądarki, wejdziemy na stronę z e-bookami i już gotowe! Upragniona pozycja znajduje się w naszym czytniku.

A teraz wyobraź sobie, że wyprowadzamy się na studia do innego miasta, opuszczamy swój rodzinny dom, w którym od lat gromadziliśmy książki, całe półki książek. Nie możemy ich zabrać z sobą, bo jak przystało na studenta, zamieszkamy w akademiku, nie zmieścilibyśmy w nowym pokoju tak pokaźniej kolekcji… A w e-booku się zmieszczą. I tak wszystkie nasze ukochane książki na zawsze mamy pod ręką.

Jest też dobra informacja dla super oszczędnych. Czasem prawa autorskie wygasają z racji tego niektóre e-booki można nabyć za darmo. I nawet sporo jest egzemplarzy, które możemy mieć zupełnie za darmo. Można więc narzekać na to, że książka papierowa “umiera”, ale w tym samym czasie nie można nie doceniać możliwości, jakie oferuje e-book.

Dla osób całkowicie nieprzekonanych miłym powinien pozostawać fakt, że przecież nikt nie likwiduje i wycofuje książek tradycyjnych, więc zawsze możemy je kupować. Ciekawą odmianą powinna być jednak książka elektroniczna, która przydaje się w wielu sytuacjach. Nawet w takich, których najmniej się spodziewamy.

Najlepsze książki elektroniczne w cenoweuderzenie

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

4 najczęstsze błędy blogerów

Autor: Dawid Frąckowiak

Przedstawiam Tobie 4 najczęstsze błędy blogerów, które obserwuję w internecie. Pozbądź się ich, a będziesz w czołówce.

1. Bezwartościowa treść – bardzo często, gdy przeglądam blogi konkurencji (i nie tylko), to widzę bardo ogólne wpisy na jakiś konkretny temat. Dany problem został po prostu pominięty i tylko ładnie opisany. Wiem doskonale, że niektóre blogi mają, również luźną tematykę, jednak nie o nich piszę.

Ludzie wpisują daną frazę w Google, przeszukują wyniki i wchodzą na Twojego bloga, ponieważ mają jakiś problem lub czegoś nie wiedzą. Daj im konkretne, szczegółowe i wartościowe rozwiązanie, a będą do Ciebie wracać po kolejne porady. Będziesz dla nich mentorem w danej tematyce.

Nie wiem jaką masz wiedzę na temat tego co piszesz na swoim blogu. Wiem jednak, że to za mało. Świat tak szybko się rozwija i ludzie oczekują od nas coraz ciekawszych i lepszych rozwiązań dopasowanych do swoich potrzeb, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest ciągła edukacja.

Przeznacz miesięcznie jakąś kwotę na zakup kursu internetowego (np. www.interkursy.pl) lub szkolenia stacjonarnego z Twojej branży, aby dawać cały czas nową, lepszą wiedzę swoim czytelnikom.

2. Tytuł wpisu nie przyciąga uwagi czytelników - nawet jeśli treść w Twoim wpisie byłaby genialna i praktyczna, to jeśli nie przyciągniesz i nie zainteresujesz czytelnika nagłówkiem to w ogóle tam nie zajrzy i nic z tego wpisu nie będziesz miał. To tak jakbyś chciał coś w swoim sklepie sprzedać klientowi, jeśli do niego nie wejdzie, to nie będzie sprzedaży.

Pamiętaj, tworząc tytuły zwracaj się do konkretnych osób, do swojej niszy.

Najczęściej ludzie szukają korzyści dla siebie lub rozwiązania na ich problem.

Napisz np. „Jak zarobić 500zł w 4 dni?” - trafisz do osób, które potrzebują szybko dodatkowej gotówki (Twoja nisza), dajesz im korzyść (500zł) i rozwiązujesz problem (brak pieniędzy)

Najlepsze nagłówki:

- takie, które zaczynają się na „Jak”, czyli rozwiązujące problem, np. „Jak zarobić 4000zł w miesiąc, inwestując 100zł?”

- (ilość) najlepszych, najgorszych, największych, złotych zasad, najtańszych, najszybszych (treść), np. „4 Złote Zasady odmładzania o 10 lat”, ”6 największych wpadek prezenterów”

- pytania zaczynające się od „dlaczego”, np. „Dlaczego nie zarabiasz jeszcze tyle ile byś chciał/a?”

3. Nieregularne dodawanie wpisów – czyli robienie sobie wakacji w pisaniu bloga. Przyzwyczaiłeś swoich czytelników na regularne wpisy np. raz w tygodniu. Wchodzą po tygodniu i nic nowego. Wchodzą po dwóch i nic nowego. Jak wejdą po trzech tygodniach i tam nadal nic nie będzie, to prawie na pewno już nie wrócą.

Wiem, co zaraz powiesz: „Nie było czasu” - nikt go nie ma, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest pisanie postów na zapas. Gdy w danym tygodniu masz czas na pisanie to napisz np. trzy wpisy i tylko jeden dodaj na bloga, a pozostałe dwa zostaw awaryjnie, gdy w najbliższych dwóch tygodniach nie będzie czasu na pisanie.

4. Brak komunikacji z czytelnikami – czasami zdarza się tak, że wpis jest dla naszych czytelników niezrozumiały (zbyt techniczny) lub niekompletny i mają pytania, które zadają w komentarzach.

Natrafiłem na kilku blogach na taką sytuację, gdzie właściciel bloga nie odpisywał już od 2 tygodni. Już nawet kilka innych osób dołączyło się do pytania i nadal nic.

Podstawa to odpisywać na e-maile i komentarze czytelników. Regularnie wchodź na bloga i pierwsze co sprawdzaj, to czy ktoś nie zadał Ci pytania na blogu i od razu odpisuj. Buduj relacje z nimi. Nie musisz kilka razy dziennie sprawdzać, aby odpisać, nawet jak odpiszesz po 2-3 dniach to nic się nie stanie, ale nie daj im czekać 2 tygodnie na odpowiedz.

To są 4 najczęstsze błędy blogerów z mojego doświadczenia. Podaj w komentarzach przykłady z Twojego otoczenia.

www.dawidfrackowiak.biz.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Buduj swój wizerunek na wartościowej treści

Autor: Stiepanowna

Firmy, które chcą zaznaczyć swoją obecność w Sieci i budować swoją markę w sposób profesjonalny, powinny zadbać, aby na ich stronach lub blogach firmowych regaularnie pojawiały się aktualne i związane z branżą treści.

Dobrze napisany artykuł świadczy o profesjonalizmie, znajomości tematu i daje klientowi pewność, że ma do czynienia z ekspertem. A to procentuje przy dalszej współpracy.

Jest kilka kwestii, na które powinniśmy zwrócić uwagę tworząc treści firmowe:

1. Tematyka - najlepiej skupić się na tym, w czym jesteśmy dobrzy, czyli zagadnieniach związanych z branżą, w której nasza firma się rozwija. Pisanie o wszystkim, publikowanie memów o piątku i zamieszczanie dowcipów sytuacyjnych może i przyciągnie uwagę wielu czytelników, ale raczej nie potencjalnych klientów.

2. Język - ważne, a niestety często się o tym zapomina. Bez względu na to, czy jest to wpis w serwisie społecznościowym, krótki tekst na blogu czy dłuższy artykuł, warto zadbać o poprawność językową. Błędy ortograficzne i stylistyczne świadczą o niedbałości czy wręcz nieuctwie i na pewno nie wpłyną pozytywnie na nasz wizerunek.

3. Przydatność - twórzmy treści tak, aby mogły być przydatne dla potencjalnych klientów. Jeśli na forach, czy w mediach społecznościowych pojawią się zapytania dotyczące np. konkretnej usługi czy towaru, pojawiły się jakieś niejasności, warto w oparciu o te zapytania stworzyć wyczerpujący tekst i następnie zmieścić go w sekcji FAQ czy bazie wiedzy, aby więcej osób mogło mieć do niego dostęp.

4. Interakcje - tworzymy treści w formie dialogu z potencjalnymi klientami. To zachęca do zadawania pytań, komentowania naszych wpisów, co z kolei wpływa na ich popularność i dotarcie do innych odbiorców. Starajmy się również angażować w dyskusję z odbiorcami - na bieżąco odpowiadać na pojawiające się pytania, tłumaczyć kwestie, które nie do końca są zrozumiałe etc.

Powyższe porady to jedne z wielu, w jaki sposób można budować wizerunek naszej marki w Internecie. Oczywiście, jest to pracochłonne, ale włożony w takie działania czas i wysiłek na pewno się nam opłacą.

Artykuły tematyczne - Twoja promocja w Internecie!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Redukcja kosztów utrzymania firmy dzięki stronie internetowej.

Autor: lambert

W poniższym artykule przedstawię Ci jeden z kilku sposobów na redukcję kosztów utrzymania firmy dzięki profesjonalnej stronie internetowej. Udowodnię, że strona www nie jest tylko wizytówką internetową, ale również maszynką pomagającą w prowadzeniu własnego biznesu.

W dobie dzisiejszej sytuacji na rynku, każdy przedsiębiorca zastanawia się jak redukować koszty utrzymania firmy. Poniżej postaram się na konkretnych przykładach i liczbach opisać jeden ze sposobów ich zmniejszenia.

Nie będę lał wody oraz wstawiał kolorowych wykresów.

Dzisiaj prawie niewyobrażalne jest, aby większa lub mniejsza firma nie miała swojej strony WWW. Fakt jest taki, że większość tych stron budowana jest tylko w celu brandingowym i nie wykorzystuje pełnego potencjału, jaki daje nam Internet.

Zastanówcie się ile czasu dziennie poświęcacie w firmie na odpowiadanie telefonicznie lub osobiście na zadane przez Klientów pytania?

Jaka jest Wasza odpowiedź? Podejrzewam, że brzmi ona - zbyt dużo czasu.

Ile zadawanych przez potencjalnych rozmówców pytań się powtarza w skali godziny? W skali dnia? W skali tygodnia? Wydaje mi się, że 80% z tych pytań brzmi podobnie lub tak samo.

Ilu Klientów gotowych od razu złożyć zamówienie może próbować się dodzwonić do Was w tym czasie? Tego nie wiemy.

OK. Przejdę do konkretnych liczb - miałem mówić o redukcji kosztów utrzymania.

Policz sobie ile płacisz za godzinę osobie, która odpowiedzialna jest za odpowiadanie przez telefon codziennie na te same pytania?

Jeśli osoba obsługująca klienta dostaje od Ciebie 10 zł za godzinę i robi to co najmniej przez 3 godziny dziennie przez 5 dni w tygodniu, to rachunek jest prosty. W ciągu miesiąca pracy musisz wydać na te działania 720 zł (10 zł x 3 godziny x 24 dni). W ciągu roku jest to 8640 zł!

A więc dlaczego nie wykorzystać strony jako internetowego centrum obsługi klienta firmy?

1. Przeanalizuj jakie pytania dotyczące Twoich produktów lub usług są najczęściej zadawane.

2. Stwórz na swojej stronie dział FAQ, w którym zamieścisz odpowiedzi na te pytania.

Stworzenie strony internetowej lub rozbudowa dotychczasowej to wydatek jednorazowy, ponadto dużo mniejszy niż utrzymanie stanowiska o którym mówiłem wcześniej.

Dzięki systemowi zarządzania treścią lub wynajęciu webmastera na kilka godzin co jakiś czas, będziesz mógł sam dopisywać pytania i odpowiedzi oraz wszelkie inne treści na stronie. Czy nie jest to dobre rozwiązanie?

Dodatkowo możesz zlecić utworzenie na stronie formularza do kontaktu z klientem. Wykorzystywany byłby tylko wtedy, gdy klient nie znalazłby odpowiedzi na interesujące go pytanie w dziale FAQ. Ty lub Twój pracownik poświęcając kilkadziesiąt minut dziennie moglibyście odpowiadać na te pytania oraz na pytania telefoniczne.

Zaoszczędzone pieniądze będziesz mógł zainwestować w reklamę i rozwój swojej firmy.

Na konkretnych liczbach pokazałem Ci jak odchudzić swoje wydatki.

Zapraszam na moją stronę: http://grafik-mikolajki.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Blog sposobem na zarabianie?

Autor: Marcin Gurtowski

Czasy, w których blogi były jedynie internetowymi pamiętnikami, minęły bezpowrotnie. Czy jednak blogi, poza tym, że pokazują nas światu, mogą jeszcze z tego świata zebrać dla nas jakąś gotówkę? Okazuje się, że jak najbardziej.

Nie ma oczywiście jednego, uniwersalnego sposobu na to, aby zarabiać na blogu. Gdyby był, to właśnie teraz bym ci go sprzedawał z olbrzymim zyskiem, ale tego nie robię. Chcę cię zachęcić do myślenia. Blog dziś to całkiem potężne narzędzie, które w dodatku możesz dowolnie personalizować i zarabiać na nim na dziesiątki sposobów. Blogowanie w takim przypadku to jednak nie może być tylko nieregularne wrzucanie notek. Pamiętaj, że jeśli chodzi o blogi, zarabia się zawsze dzięki ich treści – nie zawsze w sposób bezpośredni, ale bez treści nie będzie dochodu.

I teraz kolejne pytanie: czy wiesz, jak prowadzić blog, aby w ogóle nadawał się on do przekształcenia w platformę zarobkową? To dość skomplikowane zagadnienie, któremu poświęcono wiele miejsca w różnych poradnikach. To, czego zwykle brakuje to pasja. Możesz zarabiać na wszystkim, pod jednym jednak warunkiem: musisz być w danej dziedzinie ekspertem. Jeśli będzie inaczej, będziesz zapełniał blog jakąkolwiek treścią, zarabianie na blogu nie będzie możliwe.

Jest wiele przykładów blogów, które mogłyby posłużyć jako doskonały przykład tego, o czym mówimy, ale ich podawanie nie ma sensu. Nie chodzi bowiem o naśladownictwo, ale o wypracowanie własnego, całkowicie unikalnego stylu, który pozwoli zarabiać spore sumy. Możesz oczywiście wykorzystywać rozmaite narzędzia, dzięki którym użytkownicy będą płacili za dostęp do blogu: mikropłatności, premium SMS, a nawet tradycyjne przelewy i abonamentowe opłaty. Możesz też różne funkcjonalności obwarować opłatami, a nawet pokusić się o model donacyjny, w którym opłaty nie będą obowiązkowe, ale twój blog i tak będzie zarabiał.

Czy to tylko czcze lanie wody? Nie. Wiele blogów oferuje płatny dostęp do treści profesjonalnych, są takie, które mogą zastąpić nawet kilka czasopism branżowych jednocześnie, są takie, w których płaci się za możliwość przeczytania artykułów w pierwszej kolejności, a są i takie, które zarabiają na publikacji reklam. To tylko najpopularniejsze sposoby, a uwierz, są ich w sumie dziesiątki, a podstawą wszystkich jest dostęp do internetu i pasja, niczego więcej nie trzeba, aby zarabiać na blogach. Są jeszcze kwestie techniczne, ale te prawdopodobnie będziesz w stanie rozwiązać samodzielnie, a jeśli nie, jest wiele osób, które pomogą ci na etapie konfiguracji za darmo lub za drobną opłatą.

Marcin Gurtowski

www.expertpartner.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dochodowy blog

Autor: Marcin Gurtowski

Blog to dziś nie tylko miejsce, gdzie można zapisywać swoje przemyślenia czy prowadzić dziennik. Dzięki niemu można zarabiać bardzo przyzwoite pieniądze, które przekraczają średnią krajową. W tym artykule staram się przedstawić kilka ważniejszych strategii powiązanych z blogowaniem, dzięki którym można czerpać zysk.

Może i do niedawna blog kojarzył się z prowadzeniem dziennika, zapisywaniem swoich myśli, a następnie publikowaniem ich w internecie. Jednak ten stereotyp można wsadzić między bajki. Zarówno blogowanie jak i blogerów należy traktować bardzo poważnie. Argumentem za tym przemawiającym jest siła w blogowaniu i poważne pieniądze, jakie zarabiają blogerzy. Najważniejsze jest jednak to, że zysk czerpie się ze swojej pasji.

Właśnie ten czynnik jest bardzo ważny, ze blogując, robi się to, co się lubi. Dzieje się tak dlatego, że blog jest tworzony pod konkretny temat, a bloger sam go dla siebie wybiera. Nie musi się przez to zmuszać do tworzenia bloga. To jest tak, że jeśli coś Cię pasjonuje, to mógłbyś o tym opowiadać godzinami. Dlaczego zatem nie spisywać swych myśli w postaci artykułów na blogu?

Gdzie tu są zarobki? Samo wybranie tematu i założenie bloga, a następnie pisanie kolejnych artykułów jest zupełnie proste. Wielu jednak zastanawia się jak zarabiać na blogu. Co zrobić, aby prowadzenie bloga przekładało się na realne pieniądze? Na to są konkretne strategie.

Dochód z reklam jest jednym z najbardziej powszechnych źródeł dochodu. Tu można wyróżnić dwie formy reklamy. Reklama typu pay per click i cost per mille. W tej pierwszej wynagrodzenie jest przyznawane za kliknięcie, zaś w tej drugiej za wyświetlenie.

Zarobki zarówno w pierwszej jak i w drugiej zależne są od kilku czynników. Między innymi od ilości wyświetleń, bo im jest tych wyświetleń więcej, tym większa szansa, że przewijający się ludzie klikną w baner reklamowy. Następnie od niszy, w jakiej znajduje się blog. Różne rynki mają różną wartość. Więcej będą warte odwiedziny na blogu w niszy finansowej, niż w rozrywkowej. Ta różnica może być nawet kilkukrotna. Język, jakim pisana jest treść, również ma znaczenie, bo rynek anglojęzyczny jest znacznie większy i bogatszy od rynku polskiego.

Inną możliwością tworzenia dochodu na blogu są artykuły sponsorowane. To jest również forma reklamy dla zleceniodawców. Artykuł jest skuteczniejszy od reklamy typu baner lub link. Internauci uodpornili się na taką formę reklamy i banery są celowo ignorowane. Linki umieszczone w artykułach mają większą wartość. Są często traktowane jako rozwinięcie tematu, a nie jak reklama. Co za tym idzie, artykuł sponsorowany też więcej kosztuje i bloger może na tym całkiem nieźle zarobić.

Na własnym blogu można zbierać listę mailingową. Daje to kilka korzyści, a przede wszystkim możliwość zarabiania. Temat jest dość prosty. Firmy zlecają wysłanie mailingu do bazy adresowej i płacą za to. W ten sposób bloger czerpie zyski z wysłania mailingu do bazy adresowej, którą buduje za pomocą bloga. Są konkretne sposoby, aby budować listę mailingową na blogu.

Za pomocą własnego bloga można zarabiać uczestnicząc w programach partnerskich. W tym przypadku należy przystąpić do programu i wykorzystać wyżej wymienione strategie po to, aby polecić produkt oferowany w programie. Za skuteczne polecenie bloger otrzymuje prowizje. Jest bardzo wiele programów partnerskich, więc bez trudu można dobrać taki, który będzie odpowiadał tematycznie pisanemu blogowi.

Skoro można polecać produkty w programie partnerskim, to można też zarabiać sprzedając swoje produkty. To jest właśnie kolejny sposób na zarabianie na blogu. Można wykorzystać blogosferę do promocji swojego sklepu internetowego. Lub jako znany bloger w konkretnej niszy można stworzyć produkt, który będzie z tą niszą powiązany.

Marcin Gurtowski

www.expertpartner.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wypożyczalnia Sprzętu Budowlanego - Na jaką skalę opłacalne?

Autor:

Tak pokazuje ten przegląd, samego zresztą sprzętu niezbędnego do transportu w obrębie placu budowy, aby założyć wypożyczalnię maszyn budowlanych spełniającą oczekiwania potencjalnych klientów, musimy dysponować odpowiednio szeroką gamą nowoczesnego sprzętu, a co za tym idzie, musimy zainwestować bardzo znaczące sumy pieniędzy. Przedsiębiorstwa działające w tej branży, takie jak firma (która oferuje sprzęt budowlany niemal 90 światowych producentów) dysponują maszynami i sprzętem budowlanym o zawrotnej wprost wartości. Są to zazwyczaj firmy działające na rynku już od lat, które przez długi czas umacniały swą pozycję w branży. Aby zająć się działalnością na rynku maszyn budowlanych i ich wypożyczania nie wystarczy jeden żuraw przenośny, dwa transportery materiałów, czy trzy wózki transportowe. Aby inwestycja, jaką jest własna firma, zwróciła się w możliwym do przyjęcia czasie i stopniu, a także przynosiła konkretny dochód, należy wyłożyć pieniądze na całą "armię" wysokiej jakości maszyn budowlanych i tych do transportu budowlanego. A są to urządzenia niezwykle kosztowne. Sam zakup zresztą nie wyczerpuje problemu gdyż trzeba dysponować odpowiednio dużymi powierzchniami (częściowo nawet zadaszonymi) dla przechowywania sprzętu. Nie bez przyczyny więc firmy budowlane nie kupują sprzętu same, tylko korzystają z wypożyczalni. Niewielu stać na tak pokaźny wydatek. Założenie własnej wypożyczalni maszyn budowlanych dla większości z nas wiązałoby się zatem z koniecznością ubiegania się w bankach o ogromne kredyty. Jest rzeczą mocno wątpliwą aby jakikolwiek bank udzielił takiego kredytu bez bardzo kosztownych zabezpieczeń. Ponadto konieczność spłacania wysokich odsetek może postawić opłacalność przedsięwzięcia pod znakiem zapytania. Należy też pamiętać, że firma wypożyczająca sprzęt budowlany musi posiadać wszystkie wymagane atesty techniczne i certyfikaty bezpieczeństwa oraz utrzymywać cały sprzęt w dobrym stanie technicznym i regularnie dokonywać przeglądów wszystkich niezbędnych przeglądów. Należy mieć całkowitą pewność, że wypożyczany sprzęt spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa i odpowiada wszelkim obowiązującym w branży normom. Zbagatelizowanie kwestii bezpieczeństwa może mieć dla firmy wypożyczającej poważne konsekwencje finansowo-prawne, szczególnie jeśli zaniedbanie tych kwestii spowoduje wypadek.
Kolejnym problemem jest to, że niektóre, bardziej specjalistyczne maszyny, wolno obsługiwać wyłącznie osobom posiadającym odpowiednie kwalifikacje potwierdzone przewidzianymi przez prawo dokumentami. Nie w każdej firmie budowlanej są zatrudnione takie osoby i dlatego duża wypożyczalnia sprzętu powinna przynajmniej współpracować z dodatkowymi osobami (na zasadzie zatrudnienia lub zlecenia), które w razie potrzeby obsługiwałyby wypożyczony sprzęt.

Wypożyczalnia sprzętu budowlanego kraków

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Rozwój ebooków a tradycyjne książki

Autor: Fredi

Rozwój ebooków postępuje coraz szybciej, wypierając tradycyjne książki i czasopisma. Mówi się o tym coraz częściej, dlatego warto przyjrzeć się temu nieco dokładniej.

Przyszło nam żyć w takich czasach, że elektronika i nowoczesność coraz bardziej wypierają tradycyjne metody spędzania wolnego czasu. Do nich zaliczają się właśnie książki, które chociaż nadal są w użyciu i wcale nie mają się tak źle, to jednak dla wielu ludzi są elementem, który już przeminął.

Przypatrzmy się zatem plusom i minusom tej sytuacji. Ebooki - można mieć setki książek w jednej chwili przy sobie, czy to na komputerze, czy na smartfonie, tablecie, czytniku, a nawet telewizorze. O wiele łatwiej o dostępność, ponieważ nie zawsze znajdziemy daną pozycję w księgarniach, a opcja zakupu przez Internet eliminuje ten problem. Ceny z zasady także są nieco niższe, aczkolwiek nie zawsze. Osoby dużo czytające mogą za to wykupić abonamenty w wielu internetowych księgarniach i czytać mnóstwo książek dosłownie za grosze.

ksiazka

A teraz książki tradycyjne. Na pewno nie męczą tak bardzo wzroku, ale za to nie możemy ich czytać, kiedy jest ciemno. Za to kolekcja książek na półce jest niewątpliwie przyjemniejszym widokiem, niż lista tytułów na ekranie. Minusami na pewno mogą być wyższe ceny czy ewentualne problemy z kupnem konkretnego dzieła, ale za to są biblioteki, w których możemy za darmo i legalnie wypożyczać nawet te najnowsze bestsellery, dzięki czemu nie musimy na czytanie wydawać praktycznie nic.

Pod względem statystycznym to ebooki mają więcej zalet, ale osobiście należę do grupy ludzi, która woli książki tradycyjne. Po prostu: wygodniej się czyta, są fajniejsze, pozwalają na chwilę odsunąć tę całą nowoczesność i zrelaksować się starymi, sprawdzonymi metodami. Jednakże do tej pory czytałem tylko na komputerze i smartfonie, a z doświadczenia innych osób wiem, że przełom następuje dopiero po wypróbowaniu czytnika z ekranem imitującym papier (E-Ink), a nie tradycyjnym LCD.

Ostateczna ocena należy jednak do każdego z osobna. Wygoda jest subiektywną oceną i to, że mi wygodniej czyta się zwykłe książki, wcale nie oznacza, że dla kogoś czytnik ebooków nie może być lepszą alternatywą. A ponieważ rynek ebooków stale się rozwija, prawdopodobnie coraz więcej osób będzie się do nich przekonywało. Rozwój napędzany jest zarówno przez nowe sprzęty, jak i przez łatwiejsze wydanie książki dla autora, który nie musi męczyć się z wydawnictwem.

Na koniec pozostaje zatem pytanie - rozwój jest zły czy dobry? Wydaje mi się, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, ale niewątpliwie ma on sporo plusów. Ot, choćby audiobooki dla niedowidzących. Dlatego też warto stale zbierać informacje o nowych ciekawostkach, które mogą nam ułatwić codzienne czytanie.

Blog autora: blog.freddi.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Portale społecznościowe - przyszłość marki?

Autor: Mariusz Gleba

Facebook, Myspace, Twitter – każdy z nas zna platformy zrzeszające internautów. Ich rola w obecnych czasach jest ogromna: pozwalają nie tylko na szybki kontakt, ale również na informowanie bliskich i przyjaciół o tym, co aktualnie u nas słychać. Czy portale społecznościowe są równie przychylne firmom?

W czasach szerokiego dostępu do internetu portale społecznościowe na stałe weszły do naszego codziennego życia. Dzięki nim nie tylko utrzymujemy stały kontakt ze znajomymi, ale również informujemy ich o zmianach w naszym życiu, dzielimy się zainteresowaniami, śledzimy poczynania ulubionych muzyków czy aktorów oraz na bieżąco jesteśmy z nowościami dotyczącymi ulubionych seriali. A to tylko wierzchołek góry lodowej! Facebook stał się narzędziem społecznym, umożliwiającym kontakt bez wychodzenia z domu i bez wykonywania telefonów. Są tego dobre i złe strony. Faktem jest jednak, że liczba zainteresowanych portalami społecznościowymi stale rośnie, a funkcje tych witryn obejmują coraz więcej dziedzin naszego życia. Nic więc dziwnego, że również wielkie marki postanowiły iść z duchem czasu i zainteresować się tym tematem. Rezultaty były zaskakujące...

Social media

Social media to najogólniej mówiąc narzędzie marketingowe, w którym siła reklamy nierozerwalnie związana jest z wiarygodnością przekazu. Firmy postanowiły wykorzystać to, co oferują media społecznościowe: możliwość szybkiego kontaktu i nawiązania bliskiej relacji ze swoim potencjalnym klientem. Służy to nie tylko wzrostowi słupków sprzedaży, ale również do wzmocnienia wizerunku firmy. Specjaliście od SC doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli tylko „wstrzelą” się w gusta swoich fanów, poprzez „lajki”, udostępnienia oraz komentarze przyciągną oni kolejnych zainteresowanych. Posiadanie swojego fan page na Facebooku to również możliwość darmowej reklamy oraz badania opinii swoich klientów. Prezentowanie nowych produktów, ankiety, liczne konkursy oraz stały kontakt ze swoimi fanami to podstawa. Marketing społecznościowy daje wyjątkową możliwość nawiązania bliskiej więzi z konsumentem – jest to szczególnie ważne w przypadku firm, które swoje produkty kierują do grupy osób w przedziale wiekowych 17-35 - to oni bowiem najczęściej korzystają z usług portali społecznościowych. Co ważne, media te pozwalają na reagowanie na wszelkie pytania oraz wątpliwości w czasie rzeczywistym – moderacja profili to zajęcie wymagające dużego nakładu pracy, który jednak może się opłacić. Fani, widząc, że marka ma poważne podejście, odwdzięczą się, polecając produkt swoim znajomym. To właśnie siła social media. Pamiętać należy jednak, że social media to nie tylko działania na Facebooku – to również blogi, strony internetowe.

Zaćwierkaj o promocji

Dzięki mediom społecznościowym marketing firm wszedł na zupełnie nowy poziom. W związku ze stale rozwijającymi się technologiami możemy liczyć się z tym, że proces ten się utrzyma, a większość działań marketingowych zostanie przeniesiona do świata wirtualnego. Pomogą w tym nie tylko portale społecznościowe, ale również platformy takie jak YouTube.

drukarnia internetowa TPSdruk

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Windykacja – skuteczne odzyskanie długów

Autor: Ala

Windykacja stała się normalnością w naszym kraju od kilku lat. Czy jest coś zdrożnego, że ktoś chce odzyskać swoje pieniądze?Oczywiście nie. I dlatego potrzebne są firmy zajmujące się tym profesjonalnie.

Co to jest windykacja i dlaczego wszyscy się boją tego słowa?

Czy to coś zdrożnego lub nieuczciwego?

Nic z tych rzeczy. To tylko próba odzyskania swoich pieniędzy. Dzisiejsza windykacja nie ma nic wspólnego z odzyskiwaniem długów w latach dziewięćdziesiątych. Wtedy właśnie byliśmy świadkami praktyk gangsterskich zwłaszcza z udziałem "towarzyszy" zza wschodniej granicy. Zapadło to głęboko w polskiej świadomości i trudno pozbyć się tego z głów Polaków. Nowoczesna windykacja nie ma nic wspólnego z tamtymi praktykami. Oczywiście takie naganne zachowania mają i będą miały miejsce zawsze i w każdym kraju. Chodzi jednak o to, by był to margines, którym powinny zająć się odpowiednie służby. Nowoczesna windykacja to dochodzenie własności za pomocą środków określonych w przepisach prawnych.

Jest podział charakteryzujący czynności windykacyjne na:

- windykację polubowną polegającą na monitowaniu dłużnika, które ma doprowadzić do spłaty należności,

- windykację sądową, gdzie brak jest chęci współpracy ze strony dłużnika – sprowadza się ona do uzyskania wyroku sądowego lub nakazu zapłaty, który uzupełniony w klauzulę wykonalności jest podstawą do egzekucji komorniczej.

Warto więc zainteresować się swoimi pieniędzmi, które się nam należą i próbować je odzyskać za pomocą firm i kancelarii prawnych. Samotna walka o swoje należności może być długa i nie przynieść spodziewanego efektu. Może więc lepiej zwrócić się do firmy, która zrobi to profesjonalnie, szybko i rzetelnie.

skuteczna windykacja

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Przyszłość książki należy do ebooka

Autor: Krystian Gorczaty

Artykuł przedstawia krótki zarys historyczny, jaki przeszła książka od najdawniejszych lat do dzisiaj. Obecna jej rola a rozwój cyfrowych publikacji.

Książka ma bardzo długą i ciekawą historię. Stała się bohaterką wielu ciekawych prac naukowych i badawczych. Na jej rozwój miała wpływ historia i polityka.

Początki książki sięgają czasów starożytnych. Niektórzy uznają, że pierwsze próby zapisywania wiadomości miały miejsce nawet w erze kamienia łupanego. Wtedy to bowiem ludy zapisywały wiadomości na skałach pismem obrazkowym. Z czasem zaczęło tworzyć się pismo: wyrazowe, sylabowe, no i w końcu dzisiejszy alfabet.

Okres starożytności można traktować jako czas, gdy pismo, i oczywiście książka, rozwinęła się najbardziej. Podział ludzi na biednych i bogatych, na rządzących i podwładnych, zmusił tamtejszych urzędników i kapłanów do spisywania wpłat podatkowych, dokonywania spisów ludności itp. To w starożytnym Egipcie powstał papirus, dziadek współczesnego papieru.

Z biegiem czasu na papier zaczęto przenosić także przepowiednie i historie. Zajmowali się tym jedynie uczeni w piśmie. W starożytności królowie posiadali nadwornych pisarzy i kronikarzy, którzy spisywali w księgi współczesne im wydarzenia. Na szerszą skalę książki pisali mnisi. W tamtych czasach to oni posiadali największe księgozbiory.

Z biegiem lat wymyślono papier, nie był on jednak taki, jak współczesny. Dzieje książki zmienił Jan Gutenberg, wymyślając druk. Od tej chwili historia książki i oczywiście gazety nabrała zawrotnego tempa. Jednak w XXI wieku książka, dzięki internetowi, otrzymała nową twarz. Są nią bez wątpienia ebooki.

Co to jest ebook?

Ebook to książka w formie elektronicznej, publikacja elektroniczna, po polsku e-książka. E-książkę kupuje się w formie pliku elektronicznego, który można otworzyć na każdym sprzęcie komputerowym, wyposażonym w odpowiednie oprogramowania. Jest to nowoczesna forma książki, o wiele bardziej dostępna i przyjazna dla środowiska.

Ebooki mają wiele zalet. Po pierwsze są ekologiczne – książki się nie drukuje, więc nie zużywa się ton papieru, a co za tym idzie, nie wycina się drzew. E-książki to tanie książki, ponieważ koszt jej „wytworzenia” jest mały – są one znacznie tańsze od standardowych. Kolejnym plusem jest minimalna ilość miejsca, jaką książka zajmuje. Po przeczytaniu nie zalega ona na regale, lecz mamy ją przy sobie w naszym sprzęcie elektronicznym. Dzięki temu zawsze możemy powrócić do interesujących nas fragmentów. E-książki są lekkie, dlatego też coraz więcej szkół przerzuca się na tę formę – dzieci nie muszą codziennie dźwigać ciężkich podręczników.

Rozwój cyfrowych publikacji

Na przestrzeni lat popularność cyfrowych publikacji znacznie wzrosła. Ludzie chętnie kupują i czytają już nie tylko tanie książki, czyli ebooki, ale coraz częściej decydują się na zakup cyfrowej prasy. Wydanie internetowe jest tańsze, bardziej dostępne i z reguły zawiera znacznie więcej informacji niż wydanie standardowe. Ta nowoczesna forma gazety zyskuje sobie w naszym kraju coraz większą popularność.
Ultranowoczesną formą publikacji cyfrowych są audiobooki. Książka dźwiękowa, bo tak brzmi polska nazwa tego wynalazku, to nagranie dźwiękowe książki. To nagranie głosu lektora czytającego daną publikację. Jest bardzo nowoczesna forma książki, ale już zdążyła zyskać szerokie grono sympatyków. Ma bardzo dużo zalet, do których zaliczamy nie tylko wszystkie plusy ebooka, ale także możliwość słuchania książki podczas jazdy samochodem, podczas lotu samolotem, podczas domowych porządków itp. Audiobooki służą także osobom niedowidzącym. Mogą one, podobnie jak inni, korzystać z bogatego katalogu literatury, bez względu na ograniczenia, jakie zgotował im los.

Reasumując, stwierdzić należy, że przyszłość literatury należy do publikacji cyfrowych, które z pewnością w niedługim czasie zastąpią tradycyjną książkę czy gazetę. Po głębokiej analizie widać, że może to mieć jedynie pozytywny skutek. Nowatorska forma książki zachęci młodych czytelników, z czasem zaskarbi sobie przychylność także tych starszych.

<<<<< TwojeGazety.pl >>>>>

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

"Potęga opowieści" - Jim Holtje

Autor: Magdalena Olb

Ostatnio miałam przyjemność przeczytać książkę "Potęga opowieści", którą napisał Jim Holtje. Myślę, że to książka godna polecenia, dlatego napiszę o niej parę słów.

Oto moja opinia o książce:

„Potęga opowieści” to zbiór opowiadań z życia między innymi takich sław jak Mark Zuckerberg czy Michael Dell.
Jim Holtje wyjaśnia nam, jak niezwykłą rolę podczas przemówienia mają opowieści własne lub też zaczerpnięte z książki. Ich użycie przykuwa uwagę i pozwala zapamiętać kwestie poruszane na spotkaniu, zaś mówienie tylko o suchych danych budzi znudzenie u odbiorcy. Autor kieruje swoją publikację głównie do biznesmenów, aby mogli użyć gotowych opowieści na swoich wykładach i prezentacjach. Pisarz proponuje też przykładowe sytuacje, w jakich można użyć danej anegdoty i jak zacząć przemowę. Opowieści zawarte w książce same w sobie są ciekawe, a niektóre nawet zabawne np.: historia Mary Kay Ash, która opisuje, jak została zaproszona na uroczystość wręczenia nagród, na której zauważyła, że grono osób obecnych na sali ma na sobie niedopasowane marynarki. Potęga opowieści pozwala nam też troszkę wedrzeć się w życie osób, które osiągnęły już sukces i zmotywować, aby wziąć sprawy w swoje ręce jak np.: Jeff Bezos, twórca Amazon.
Moim zdaniem „Potęga opowieści” nie jest jedynie dla biznesmenów, ale także dla przeciętnego czytelnika, ponieważ każdy po przeczytaniu tej książki może użyć zaczerpniętej z niej wiedzy: w życiu codziennym, na rozmowie kwalifikacyjnej czy też wykładzie. Wystarczy przeczytać tę publikację, aby dowiedzieć się, jak to zrobić.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego wartościowi pracownicy odchodzą z organizacji?

Autor: Wojciech Błażewicz

Kapitał ludzki to z jednej strony najcenniejszy, a z drugiej najniedelikatniejszy z zasobów organizacji. Trzeba o niego dbać, gdyż inaczej może zostać utracony. Podczas rozmów z naszymi klientami często przewija się temat powodów odejść pracowników z organizacji.

Należ pamiętać, iż fluktuacja pracowników jest procesem naturalnym, jednak w momencie kiedy zaczynają odchodzić najbardziej wartościowi pracownicy, stanowiący trzon organizacji - zagraża to jej dalszemu istnieniu

Badania wykazują, iż 90% powodów odejść podawanych przez pracowników nie dotyczy finansów. Jednym z ważniejszych powodów okazuje się rozczarowanie z zakresu obowiązków w stosunku do oczekiwań, czy tez złożonych obietnic. Pracodawcy starają się "złapać w sieć" najlepszych pracowników, nierzadko obiecując profity wynikające z pracy dla danej organizacji, o których wiedzą, iż są nierealne. Jeżeli zatrudniamy kogoś na stanowisku kierowniczym, wymagając od niego doświadczenia w zarządzaniu znacznym dużym zespołem pracowników, a potem okazuje się, iż pracownika zostaje kierownikiem własnego biurka - może to rodzić rozgoryczenie i poczucie oszustwa.

Podobny skutek rodzi brak informacji zwrotniej na temat wykonywanej pracy, który to jest wymieniany jako kolejny powód. Pracownik, który nie otrzymuje jasnych sygnałów co do oceny wykonywanej przez siebie pracy - nie tylko nie może korygować ewentualnych błędów, ale także traci do niej motywację. Odmiana tego jest permanentna krytyka wszelkich podejmowanych przez pracownika działań i nie oferowanie w zamian innych sposobów postępowania - "źle pracujesz, ale nie powiemy Ci, co znaczy pracować dobrze".

Jako kolejny powód odejść z organizacji należy wymienić brak perspektyw rozwoju czy awansu. Jeżeli dla pracownika znaczącym jest zwiększanie swojej strefy wpływu oraz poczucia mocy sprawczej w organizacji - źle będzie się czuł, jeśli nie zostanie mu to zapewnione. Stres oraz przeciążenie pracą to kolejne dwa powody odejść z organizacji. Można lubić swoją prace i dobrze ją wykonywać, ale należy pamiętać, iż stanowi ona wyłączenie jeden z wycinków naszego życia. Mądre organizacje dbają o zachowanie równowagi - "life - work balance". Zadowolony pracownik, to pracownik spełniony w życiu - sama praca i sukcesy w niej osiągane nie wystarczą na dłuższa metę. Zachwianie równowagi, proporcji pomiędzy pracą a życiem prywatnym stanowi kolejny powód rezygnacji z pracy.

Brak przyjaznej atmosfery w pracy także należy uznać za ważny powód odejść. Atmosfera w pracy to sposób, w jaki pracownicy postrzegają aspekty pracy, które mają bezpośredni wpływ na ich odczuwanie środowiska, zespołu, czy tez całej organizacji. Jako powód ostatni należy uznać brak zaufania do managementu. Jeżeli pracujemy w organizacji, w której szef wydaje sprzeczne ze sobą polecenia, czy też zmienia ustalenia w chwili po tym, jak zostały podjęte decyzje w danej sprawie - nie będziemy w niej pracować długo. Wyobraźmy sobie statek, który w ten sposób jest zarządzany przez kapitana - statek co prawda płynie, acz wielokrotnie zmieniane kierunki nie dają szansy na dopłynięcie do jakiegokolwiek portu.

Jedną z metod zabezpieczenia się przed traceniem pracowników z organizacji są właściwe szkolenia - zarówno dla kadry menadżerskiej jak i pracowników.

www.bartbo-szkolenia.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ludzka firma w sieci

Autor: Maciej Ciećko

Dotarcie do klienta kosztuje sporo wysiłku, który trzeba wszelkimi sposobami minimalizować. Wielkie organizacje robią wszystko, aby marka kojarzyła się pozytywnie. Jednym ze skuteczniejszych sposobów dotarcia do konsumenta i urealnienia działalności w oczach zwykłych ludzi jest prowadzenie bloga firmowego.

Zwykły blog prowadzony przez osobę lojalną marce może zapewnić jej komercyjny sukces. Jak to się dzieje?

Komunikacja z klientem.

Blog, na którym firma pokazuje na przykład zdjęcia uśmiechniętych pracowników (oczywiście prawdziwych, a nie wynajętych do sesji zdjęciowych modeli), produkcję, poradniki dla konsumentów i wiele innych ciekawostek jest w stanie bardzo szybko wyrobić sobie ludzki obraz w oczach swoich klientów.

Ludzki obraz?

Standardowo postrzega się firmę poprzez pryzmat wielkiej maszyny, w której każdy pracownik jest jej malutką częścią i nie ma żadnego wpływu na jej losy. Blog firmowy może burzyć stereotyp modelu korporacyjnego i stwarzać konsumentom podstawę, aby kupili produkt od prawdziwych ludzi, którzy mają rodziny, dzieci, uśmiechają się i smucą tak jak oni.

Internet szansą na zysk

Postępujący rozwój internetu oraz serwisów społecznościowych stworzył zupełnie nowe możliwości rozwoju przedsiębiorstw, które mogą bezpośrednio poznawać opinie o swoich produktach i prowadzić czytelny dialog ze swoimi klientami.

Transparentność to dzisiaj słowo, które w swoim słowniku powinna uwzględnić każda szanująca się marka. Konsument lubiący markę będzie przekazywał jej obraz całemu swojemu otoczeniu. Im ten obraz lepiej wykreowany, tym większy sukces komercyjny.

Najlepiej, aby treść na blogu wykonał seo copywriter. Unikniesz wtedy utraty jakości i dopasujesz się idealnie pod pozycjonowanie oraz czytelników.

Na zakończenie

Blog firmowy lub nawet konto na Facebooku to bardzo dobre rozwiązanie, aby zwiększyć świadomości marki i zdobywać stopniowo grupę lojalnych klientów. Niski koszt i duża efektywność czynią z bloga firmowego potężne narzędzie promocji.

Seo copywriter czeka na Twoje zlecenie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zarabiaj na blogu sprzedając linki

Autor: Łukasz Grzegrzółka

Sprzedaż linków tekstowych to jedna z metod zarabiania na blogu. Stopień wartości zarobków zależy wyłącznie od Ciebie. Ty decydujesz ile chcesz zyskać.

Jeżeli posiadasz swojego bloga, bądź stronę internetową i chciałbyś na niej zarobić, istnieje pewne rozwiązanie. Jak wiesz odnowienie domeny (zakładam, że ją masz) oraz utrzymanie hostingu kosztuję. Co zrobić jeśli się nie zwraca? Metod jest wiele, ale chciałbym przedstawić jedną, która przyniesie Ci dodatkowych dochód. Moją propozycją jest zainteresowanie się sprzedażą linków tekstowych.Najwięcej możemy zyskać dzięki wartościowej stronie, która ma ciekawą treść oraz przyjazny wygląd.

Przejdźmy do tego, co Ciebie najbardziej interesuję. Ile możesz zarobić?

Cena między innymi zależy od Page Ranku (im większy tym lepiej) oraz ilość podstron. Ważnym elementem jest tematyka strony, a także jej treść. Głównym celem osoby kupującej link jest wypozycjonowanie swojej strony, aby zdobyć wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania Google. Ile konkretnie zarobisz, niestety nie mogę Ci napisać. To wszystko zależy od Ciebie i Twojego zaangażowania.

Gdzie i jak sprzedać linki tekstowe?

* Allegro - możesz sprzedać link na aukcji internetowej za pomocą dobrze znanego Ci portalu. Najwięcej osób kupujących skupiają się na wartości Page Rank.

* Bardzo pracochłonnym rozwiązaniem jest składanie propozycji indywidualnie. Poszukaj strony tematycznie zbliżonej do Twojej witryny i wyślij administratorowi swoją ofertę.

* Systemy sprzedaży - istnieje wiele serwisów, które umożliwiają dotarcie do najbardziej zainteresowanych klientów. Wystarczy zarejestrować się, zainstalować system i czekać na pierwsze dochody. Instalacja polega na wgraniu odpowiednich plików na serwer FTP i wstawienie kodu na stronę. Dzięki temu cały proces sprzedaży odbywa się automatycznie. Twoim zadaniem jest tylko akceptowanie, bądź odrzucanie ofert. Korzystanie z powyżej podanego serwisu jest darmowe, dlatego warto przetestować.

* Fora internetowe - kolejnym sposobem jest stworzenie oferty i umieszczenie jej na forach. Ważną rzeczą, nad którą należy popracować jest reputacja. Jeżeli zarejestrujesz na danym forum i Twoim pierwszym postem będzie oferta sprzedaży linków, to użytkownicy wezmą Cię za kolejnego "spamera". W takim przypadku szkoda Twoje pracy i czasu. Postaraj się udzielać na forum i pomagać użytkownikom w ich problemach, a zyskasz dzięki temu zaufanie. Sprawi to, że większe grono osób będzie zainteresowane kupnem.

Czy zdecydujesz się sprzedać link?

Zarabianie na WWW

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zarabiać na ebookach, jak zarobić w domu

Autor: Anka Konarska

Co by znaczyło dla Ciebie kilkaset złotych dodatkowego dochodu miesięcznie? Czy warto poświęcić swój czas aby to osiągnąć sprzedając ebooki w programie partnerskim?

Elektroniczne książki, czyli ebooki to nic innego jak książki w postaci cyfrowej, najczęściej w formie pliku PDF. Dzięki niebywałemu rozwojowi Internetu stały się one źródłem poważnego dochodu dla ich autorów, ale nie tylko. Dzisiaj każdy, kto tylko chce zarobić, ma dość wytrwałości, aby uczyć się nowych rzeczy i nie rezygnuje po krótkim czasie, może stworzyć sobie stabilne źródło dodatkowego dochodu.

Jedną z najlepszych porad, jaką trzeba udzielić osobie rozpoczynającej zarabianie na programach partnerskich i ebookach jest:

Nie poddawaj się zbyt szybko, bądź wytrwały, rób coś każdego dnia a sukces przyjdzie na 100%.

Największym i najstarszym wydawnictwem oferującym ebooki i możliwość zarabiania na nich jest wydawnictwo Złote Myśli. Wydaje się tam praktyczne poradniki, które każdego dnia pomagają zwykłym ludziom osiągać sukces. Oprócz pozycji motywacyjnych w Złotych Myślach wydaje się też poradniki opisujące w prosty sposób unikalną niszową wiedzę wynikającą głównie z praktyki autora.

Program partnerski Złotych Myśli oferuje aż 40% prowizję za polecenie ebooka i wiele przydatnych narzędzi dla partnerów.

Jeśli chcesz na poważnie zarabiać na ebookach, możesz zbudować swój własny, samoaktualizujący się sklep, z całą ofertą wydawnictwa.

Oprócz Złotych Myśli godnymi polecenia programami oferującymi również możliwość zarabiania na ebookach są:

-Dobry Ebook

-Escapemagazine

-Nextranet

Na początek proponuję wybrać sobie jeden program i skupić się na nim. Dokładnie poznać produkty i panel programu. Proponuję też zapoznać się dokładnie z regulaminem.

Polecam rozpoczęcie promocji od wygenerowania bezpłatnych fragmentów publikacji z Twoim linkiem partnerskim wewnątrz.

Następnie umieść te fragmenty na takich portalach jak: wzuta, czy chomikuj. Proste? Zapewniam Cię, że to działa. Jeśli tylko nie poddasz się zbyt wcześnie, wygenerujesz fragmenty z linkiem partnerskim i umieścisz je w Internecie, zarobisz pierwszą prowizję w niedługim czasie. Kiedy już osiągniesz w tym wprawę będziesz w stanie wykonać coraz więcej pracy każdego dnia, mniejszym nakładem pracy. Z czasem też prowizje będą pojawiać się częściej.

Gotowy system e-biznesu dla Ciebie! Sprawdź tutaj

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Blog jako element kampanii reklamowej

Autor: Anna Rzetecka

Każda działalność, firma czy serwis internetowy powinny kłaść duży nacisk na promocję swojej jednostki w internecie. Bez wspomnianej promocji szanse na odniesienie sukcesu maleją.

W skład kampanii reklamowej wchodzi bardzo wiele składników a dana kampania uzależniona jest od typu reklamowanego produktu czy usługi. W ostatnich latach bardzo popularnym elementem kampanii reklamowej stało się pisanie bloga.

Blogi służą do zaprezentowania oferty, produktów, usług czy osiągnięć promowanej firmy. Trafia się nimi do dużej liczby internautów i tym samy reklamuje produkt. Internauci mają możliwość wypowiedzieć się na temat przedstawionych wpisów, komentować je. Poprzez aktywność użytkowników zwiększa się popularność promowanego produktu.

Chcąc osiągnąć duże korzyści za pomocą bloga należy prowadzić go systematycznie, uzupełniać o ciekawe wpisy, zdjęcia, filmy. Wiele agencji reklamowych specjalizuje się w prowadzeniu blogów swoich klientów, gdyż ten sposób promocji ma dużą skalę przebicia do potencjalnych klientów.

Blog piszemy po to aby zwrócić uwagę na swoją ofertę ale również na swoje poglądy. W sieci dostępne jest wiele aktywnych blogów polityków, blogów kulinarnych czy blogów o modzie. Prowadzone są systematycznie, aktywnie dzięki czemu mają stałych odbiorców, których stale przybywa.

Ważne zasady podczas pisania bloga to pisać wartościowe wpisy, pisać je systematycznie ale bez przesytu, tak aby czytelnik zdążył za nami zatęsknić.

Należy dbać o czytelnika poprzez organizowanie konkursów, sond, które dodatkowo zainteresują internautów. Należy przedstawiać autentyczne wpisy oraz nowości.

Warto również poszukać pomocy w pisaniu bloga może to być na przykład jeden z naszych czytelników.

Jednym z ważniejszych aspektów jest także kampania reklamowa naszego bloga, który notabene też jest częścią kampanii reklamowej naszej firmy czy nas samych. Jednakże aby nasz blog szybko zaistniał w sieci i pracował na naszą markę należy go wcześniej wypromować.

Załóż darmowego bloga

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Złote zasady skutecznego blogowania

Autor: Klaudia Broniek

Dzisiaj prawie wszyscy mają bloga (kolega, sąsiad, czy sklepik z ciuchami). Jedni prowadzą go dla celów komercyjnych, inni prywatnie, a jeszcze inni prowadzą je dla zabawy. Faktem jest, że blogi, podobnie, jak inne serwisy internetowe, mają zasięg ogólnoświatowy.

Poza tym tworzenie i prowadzenie bloga jest o wiele łatwiejsze, szybsze i tańsze w porównaniu z zarządzaniem stroną internetową.

Blogowanie dało blogerom ogromną wolność oraz możliwość przelewania swoich myśli i poglądów, a odwiedzającym przyniosło wiele wymiernych i natychmiastowych korzyści.

Jednak jeśli chcesz, aby Twój blog był skuteczny, powinieneś bezwzględnie przestrzegać poniższych zasad.

Złote zasady skutecznego blogowania

#1 Blog powinien być aktualizowany na bieżąco i w miarę możliwości – w równych odstępach czasu. Nigdy nie pozostawiaj przestarzałych i nieaktualnych informacji.

#2 Ponieważ blog ma charakter informacyjny, jego treść powinna być wartościowa, interesująca i wyrażona w sposób naturalny. Zapewnij łatwy dostęp do wcześniejszych wpisów (archiwum).

#3 Opracuj temat i stwórz oryginalny styl pisania. To sprawi, że będziesz wyjątkowy i zyskasz lojalnych czytelników.

#4 Jasność i prostota w blogu ma ogromne znaczenie!

#5 Używaj słów kluczowych, aby zachęcić roboty wyszukiwarek do znajdowania Twojej strony. To wpływa również na Twoją pozycję na liście wyszukiwania. Używaj słów kluczowych także w tytułach (nie więcej 10 lub 12 słów).

#6 Często publikowane blogi zwiększają szansę na ponowne zaindeksowanie przez wyszukiwarki.

#7 Używaj sprawdzania pisowni i gramatyki!

#8 Dodaj kanał RSS na Twoim blogu, w celu przyciągnięcia czytelników.

Zatem powodzenia w skutecznym blogowaniu!

Klaudia Broniek

www.klaudiabroniek.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.